Witajcie moi drodzy, niezawodni Pomagacze 🙂
Chciałabym Wam serdecznie podziękować za każdą złotówkę, która pomogła mi w leczeniu mojego potrójnie ujemnego raka z przerzutami.
Po prawie dwóch latach względnej stabilizacji, nie zachowując kodeksu honorowego, gad znowu rzucił mi rękawicą w twarz.
Wieści z pola walki są niepokojące…
10 października 2022 r. badanie PET-CT wyłoniło nowe zmiany przerzutowe w kręgosłupie, kości udowej, prawej łopatce, węzłach chłonnych pachowych i piersiowych po zdrowej do tej pory stronie.
Biopsja z węzłów potwierdza, iż biologia raka nie zmieniła się, nadal jest potrójnie ujemny.
Chemia (Xeloda, Novelbina, Endoxan) w terapii metronomicznej przestała działać.
Rozpoczęłam nowy program leczenia. Obecnie jestem poddana radioterapii zajętych węzłów chłonnych, która ma na celu zastąpić operację.
Czekam na podanie mi leku o nazwie Trodelvy. Cały czas moje leczenie jest też wspierane Denosumabem (Xgeva), który mineralizuje moje dziurawe kości.
Koszty związane z leczeniem, konsultacje, badania specjalistyczne, leki, suplementy wspomagające organizm, rehabilitacja czy przejazdy mocno przekraczają moje możliwości finansowe.
Dziękuję opatrzności i Wam wszystkim wspierającym za każdy dzień ❤️
Czuję, że moja misja, moje istnienie tu nie jest jeszcze zakończone…
Chciałabym dostać czas jeszcze na to, aby choć w części móc odwdzięczyć się swoim ofiarodawcom.
Cztery lata walki z rakiem doprowadziły mnie do tego, że zwracam się do Was z prośbą o pomoc i będę wdzięczna za każdą złotówkę przeznaczoną na moje leczenie.
Dużo zdrowia i serdeczności życzę wszystkim.
Pozdrawiam
Jagoda ❤️
💚