Dziękuję wszystkim Darczyńcom za okazane mi do tej pory wsparcie. Szczególne podziękowania dla tych, którzy przekazali swój 1%. Dzięki Wam na mojej zbiórce pojawiła się kwota, która pozwoliła zrealizować moje cele.

Miło mi poinformować, że mój stan zdrowia się poprawia. Niedawno przeszłam wymarzoną i długo wyczekiwaną operację zespolenia jelit. Po wycięciu guza nowotworowego z jelita grubego pozostała mi stomia. Wielomiesięczna chemioterapia niestety uniemożliwiła jej cofnięcie. Czas nie był tu sprzymierzeńcem, bo wraz z jego upływem, zmniejszała się szansa na udany zabieg usunięcia stomii. Mimo to operacja się powiodła!

Teraz czeka mnie długi proces odbudowy jelit. Moja flora bakteryjna praktycznie nie istnieje, a jelito grube nie jest jeszcze zdolne do pracy, dopóki nie nauczy się na nowo funkcjonować. Do tego niezbędna jest specjalistyczna dieta, leki, probiotyki i rehabilitacja.

Marzę o rehabilitacyjno-wypoczynkowym turnusie, gdzie mogłabym odbudować siły i przybrać na wadze. Aktualnie jestem bardzo słaba i szybko się męczę.

Ponownie więc proszę Was o dalsze wsparcie, bym za jakiś czas mogła do Was wrócić z kolejnymi dobrymi wiadomościami.

***

Witam, mam na imię Marta. Od 10 lat swoje życie wiążę z branżą opiekuńczą, pracując w Niemczech jako asystentka osób niepełnosprawnych.

Życie jednak bywa przewrotne i od września 2020 roku sama stałam się osobą niepełnosprawną na skutek diagnozy, której nikt nie chciałby usłyszeć- rak w trzecim stopniu zaawansowania. Trafiłam jednak w dobre i fachowe ręce niemieckich onkologów, dzięki czemu guz został wycięty i obecne rokowania są dobre.

Niestety, dwie operacje, ponad miesięczny pobyt w szpitalu, a obecnie chemioterapia i jej następstwa – wszystko to mocno nadwyrężyło mój organizm. Wycieńczenie, osłabienie i niedowaga nie pozwalają mi normalnie funkcjonować i muszę stale wspomagać się preparatami dedykowanymi dla osób z wyniszczeniem nowotworowym.

Specjalistyczna żywność, leki, suplementy, a także operacja, która czeka mnie w niedługo, kosztują niemało a moje oszczędności powoli są na wyczerpaniu.

Bardzo chcę wrócić do pełni sił, do pracy, którą lubię, do pomagania innym, ale nade wszystko do swoich pasji – turystyki, żeglowania, górskich wędrówek. Wierzę, że wkrótce te moje marzenia, dzięki Państwa pomocy się spełnią.